Idealne danie na kolację, a nawet by zabrać ze sobą do pracy w pojemniku. Proste i szybkie, do wykonania w ok. 15 minut. Brokuł wyjątkowo smakowicie komponuje się z czosnkiem. Obydwa mają bardzo dużo wartościowych składników odżywczych. Oto przepis.

1. Brokuła namocz najpierw na kilka minut w misce z lekko letnią wodą z dodatkiem 1 łyżki sody oczyszczonej. Następnie opłucz pod bieżącą wodą.

2. Jeśli masz w domu parowar – ugotuj brokuła na parze przez 8-10 minut. Jeśli nie masz tego wspaniałego urządzenia – po prostu sparz brokuła przez ok. 2-3 minuty w garnku z gotującą się lekko osoloną wodą. Pierwsza opcja jest o tyle lepsza, że z brokuła nie uciekną nam ważne witalne substancje, lecz zostaną w środku.

3. W międzyczasie gdy brokuł jest w parowarze (lub garnku) na 1 łyżeczce oliwy extravergine z oliwek podsmaż przez chwilkę na małym ogniu 2-3 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę lub pokrojone w miarę drobno) oraz garść posiekanej zielonej pietruszki. Czosnek nie powinien się zbrązowić – chodzi jedynie o to, by oliwa wchłonęła cały aromat z pietruszki i czosnku. Nie używaj granulowanego czosnku i suszonej pietruszki, muszą one być świeże.
4. Brokuły wyjmujemy, dzielimy na cząstki. Podsmażony czosnek z pietruszką zdejmujemy z gazu – w międzyczasie niech się trochę przestudzi. Nie musi być całkowicie zimny, ale z pewnością nie może skwierczeć.

5. Do miseczki lub filiżanki wlej 2 łyżki oleju lnianego, tłoczonego na zimno, nierafinowanego. Może być inny, byle nierafinowany i tłoczony na zimno. Do oleju lnianego dodaj podsmażony przestudzony czosnek z pietruszką oraz szczyptę soli himalajskiej lub jeśli nie masz – może być sól morska. Raczej unikaj zwykłej rafinowanej soli.
6. Sos wymieszaj i polej nim starannie różyczki brokuła, które w tym momencie będą już lekko przestudzone i w zasadzie gotowe do spożycia. Danie można serwować od razu na ciepło lub zajadać na zimno – zabrać do pracy, na majówkę itd.

Smacznego!

Powyższa treść pochodzi ze strony www.AkademiaWitalnosci.pl