Nasze zdrowie zależy od bardzo wielu warunków zewnętrznych jak i wewnętrznych. Można wymienić kilka najważniejszych z nich: jedzenie, napoje jakie pijemy, powietrze którym oddychamy i stresy jakich doświadczamy. Dalej można rozdrabniać, jakie jedzenie, jakie napoje itd. Niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że stresy czy depresja odgrywają w naszym dążeniu do dobrego zdrowia niemal decydującą rolę. Coraz więcej lekarzy na świecie skłania się do takiego stwierdzenia. Brak stresów spowoduje łatwiejsze osiąganie zdrowia, natomiast stresy jakie nas trapią, powodować będą coraz częściej wszelkiego rodzaju dolegliwości, łącznie z poważnymi chorobami. Duże stresy trwające nieprzerwanie w długim okresie czasu mogą spowodować nawet ciężką chorobę.

Przyczyn stresów jest bardzo dużo. Konflikty rodzinne, konflikty w pracy, niedostatek pieniędzy na życie oraz wiele innych. Nasza psychika jest tak zbudowana, że czasami mało istotne sprawy potrafią wyprowadzić nas z równowagi. Po jakimś czasie wracając do tego momentu dziwimy się, że daliśmy się ponieść emocjom.

Stres niszczy nasze ciało w sposób czysto fizyczny.

Nawet u zdrowej osoby po przejściu stresów zdrowie może zacząć szwankować. Niemal każdy chorujący na raka miał przewlekle trwający stres (depresje) na długo przed chorobą. Okres ten określany jest na 6 miesięcy do roku czasu. Potem, kiedy stres zaczyna odchodzić przychodzą choroby. Nasz układ odpornościowy został zniszczony przez stres do takiego stopnia, że nie potrafi nas bronić przed chorobami.

W takim razie jak radzić sobie ze stresami? Wchodzimy tutaj na ścieżkę psychologii. My ludzie jesteśmy zaprogramowani na odbieranie tylko pozytywnych zdarzeń. Chociaż wiemy doskonale, że życie składa się z dobrych i złych chwil, to nasze oczekiwania oscylują zawsze po tej dobrej stronie. I jedne i drugie są cały czas z nami. Życie jest jak fala, raz jest górka, raz dołek. Jeżeli przyjmiemy to do wiadomości łatwiej będzie nam przełamywać stresy. Trzeba się tego nauczyć. Będzie ciężko, ale uwierzcie, jest to możliwe. Przypomnijcie sobie naukę jazdy na rowerze czy naukę pływania. Na początku było ciężko, ale nasz upór i zdobywane coraz większe doświadczenie zrobiły swoje. Stresy można wyeliminować lub przynajmniej zredukować ich siłę, a to już będzie duży sukces.

Podam prosty przykład na działanie naszej psychiki. W szpitalach często pacjenci proszą pielęgniarkę o podanie im czegoś na sen, bo nie śpią już drugą noc. Pielęgniarka daje im zastrzyk z wody destylowanej i pacjenci śpią czasami po 12 godzin. Co zadziałało? Czy woda destylowana czy psychika? Odpowiedź zostawiam czytelnikowi.

Życzę powodzenia w walce ze stresami.

Peter Kaflik

Skype: peterkaflik