Najpopularniejszy chłodnik, czyli chłodnik z botwinki w wegańskiej wersji. Lekki, orzeźwiający, idealny na upały.
Składniki:
botwinka – 1 pęczek
rzodkiewka – 1 pęczek
średni ogórek – 1 sztuka
koperek – 1/2 pęczka
szczypiorek – 1/2 pęczka
ocet winny lub jabłkowy – 1-2 łyżki
jogurt naturalny sojowy – 1 szklanka (250 ml)
mleko sojowe naturalne – 1 szklanka
sól – do smaku (u mnie 1 łyżeczka)
pieprz świeżo mielony – do smaku
Wykonanie:
Umyte i obrane buraczki oraz liście botwinki kroje drobno, zalewam wodą (tak, by je przykryła, u mnie 3-4 szklanki) i gotuję do miękkości (20-30 minut).
Pod koniec gotowania wlewam szklankę niesłodzonego mleka roślinnego (u mnie sojowe).
Po ostygnięciu dodaję drobno pokrojone rzodkiewki, ogórka, szczypiorek i koperek.
Dodaję jogurt naturalny, ocet winny lub jabłkowy i przyprawy. Mieszam dokładnie.
Jeśli chłodnik jest za mało kwaśny dodaję więcej octu.
Schładzam w lodówce.
Chłodnik możecie podać z birmańskim tofu, pokrojonym w kostkę i przyprawionym czarna solą kala namak.
Smacznego!
Źródło: http://veganbanda.pl/index.php/recipe/weganski-chlodnik-litewski/
0 komentarzy