Malinowy tort tiramisu bez pieczenia. Na spodzie z nerkowców i daktyli nasączonych w mocnym espresso i amaretto. W wersji dla dzieci daktyle nasączamy w kawie zbożowe.
Składniki:
orzechy nerkowca – 1 szklanka
daktyle suszone – 1 szklanka
mocna kawa – 1 szklanka
Amaretto – 1 kieliszek
mleko kokosowe – 2 puszki
tofu naturalne – 1 kostka
roślinna galaretka malinowa – 2 opakowania
cukier lub ksylitol – 5 łyżek
kakao naturalne – 1 łyżka
maliny – 1 małe pudełko

Wykonanie:
Daktyle zalewam gorącą kawą z dodatkiem Amaretto. Przykrywam i odstawiam na min. 2 godziny.
Mleko kokosowe wstawiam do lodówki na min. 2 godziny.
W malakserze miksuję orzechy nerkowca. Dodaję daktyle i miksuję razem, aż powstanie plastyczna masa.
Masą wykładam spód formy do tortu, układam na niej warstwę malin i wstawiam do lodówki.
Tofu blenduję razem z gęstą częścią mleka kokosowego i cukrem lub ksylitolem. Przekładam do garnka i zagotowuję.
Zestawiam z ognia i dodaję galaretki roślinne intensywnie mieszając.
Po lekkim przestudzeniu masę wylewam na spód z malinami. Po ostygnięciu wstawiam do lodówki.
Przed podaniem posypuję kakao i ozdabiam malinami.

Smacznego!

Źródło:
http://veganbanda.pl/index.php/recipe/malinowy-tort-tiramisu/