Mój ulubiony krem pomidorowy – pyszny, aromatyczny, wegański, najlepszy na świecie:-) Wypróbujcie koniecznie, a sami się przekonacie. Czym lepsze będą pomidory tym zupa będzie smaczniejsza. Wspaniałym dodatkiem są też liście bazylii, więc nie pomijajcie ich.
Składniki:
2 duże marchewki
1 cebula
2-3 gałązki selera naciowego
6-7 dużych pomidorów
7-8 liści bazylii
opcjonalnie 1/2 szkl. mleka kokosowego
sól, zioła włoskie
Wszystkie składniki myjemy, kroimy na mniejsze kawałki i chwilkę podsmażamy na łyżce oleju (najpierw samą cebulkę, potem dodajemy pozostałe składniki). Zalewamy gotującą się wodą tak, żeby tylko zakryć warzywa. Gotujemy 10-15 minut, doprawiamy ziołami i blenderem miksujemy na gładką masę. Jeżeli wolicie pomidorową zabielaną dodajcie trochę mleka kokosowego.
Acha nieraz mam smaka na ostro i taka pomidorowa robie na ostro dodajac zmiksowane w oleju co latwo dozowac thai chili i moze byc tak ostro, ze glowa paroje. To ostra dokladka z Ministerstwa do spraw naczyn i garnkow emaliowanych.
Moze jest dobra , ale moja domowa zasada co do pomidorowej to bez selera tylko marchew i cebula. Z seleren robi sie juz a la jarzynowa . Sol , pieprz i smietana wmiksowana pod koniec. To wersja Nr 1. Mleczko kokosowe i tak i nie to jak komu smakoje, ale ti juz inna wersja. No i z razem albo makaronem i ewentualnie lekko pokrojonej pietruszki. Moja osobista druga wersja to jak zupa jerst juz w talezu to polewam dobrym olejem z oliwek , kilka grzanek i starty parmezan. Uwielbiam jedna i druga wersje. Jak ktos ma pytanie to prosze pytac Ministerstwo do spraw naczyn i garnkow emaliowanych.
Jestem za tym przepisem …jak pomidorówka to z warzywami tylko mar.ceb.😊