Z powodu dyskomfortu konsumentów wobec dużej ilości produktów genetycznie zmodyfikowanych (GMO), korporacja Hershey zaczęła zmieniać produkty i pozyskiwać cukier bez GMO z trzciny cukrowej, zamiast z używanych dotychczas buraków cukrowych GMO.

„Ponad trzy czwarte cukru, którego używamy dzisiaj jest cukrem trzcinowym bez GMO. W 2016 roku, nasze oczekiwania są wyższe, dojdziemy do poziomu blisko 100 procent” – powiedział dyrektor komunikacji Jeff Beckman z Hershey.

Decyzja, aby przestać kupować cukier z buraków cukrowych zapadła w lutym 2015 roku, wraz z kilkoma innymi ważnymi zmianami w polityce firmy. Firma jasno oznajmiła, że powodem tej decyzji nie był filozoficzny sprzeciw wobec GMO, lecz uznanie, że konsumenci coraz częściej wybierają produkty bez GMO.
Katastrofa dla przemysłu GMO buraków cukrowych?

Cicha zmiana polityki Hershey poczyniła duży chaos w branży buraka cukrowego, który dostarcza ponad połowę cukru w USA. Prawie 100 procent buraków cukrowych sadzonych w USA są GMO.

Hershey jest gigantem w branży cukrowej. Zyskał 7.4 miliarda dolarów ze sprzedaży w 2014 roku. Był jednym z głównych klientów plantatorów buraków cukrowych.

Ogłoszenie firmy wywołało nerwowe dyskusje na dwóch oddzielnych spółdzielczych zjazdach branży, w 2015 roku. Na spotkaniu z Minn-Dak Farmers Cooperative w Wahpeton, ND, co-prezydent i CEO Kurt Wickström, oznajmili, że grupy anty-GMO są poważnym zagrożeniem dla przemysłu.

David Berg, prezes największej spółdzielni buraków cukrowych w Stanach Zjednoczonych, American Crystal Sugar, także przyznał, że ruch anty-GMO jest jednym z największych wyzwań dla branży.

Buraki cukrowe GMO są uprawiane w Stanach Zjednoczonych od 2005 roku; choć były po raz pierwszy zatwierdzone przez USDA w 1999 roku. Dla producentów buraków modyfikowanych genetycznie, nie jest możliwe łatwe przejście na non-GMO bez ponoszenia ogromnych strat finansowych. Twierdzą, że niemożliwe jest znaleźć nasiona wolne od GMO. Budowa całej struktury bez GMO zajęłaby lata.

„Dostawa ziaren, które nie są genetycznie modyfikowane jest bardzo przestarzałą i obecnie nie realną opcją na uprawianie buraków cukrowych” dodaj Berg.

Firmy GMO odczuwają presję.
Hershey podjął decyzje po nacisku organizacji zwanej GMO Inside. Ta sama grupa z powodzeniem wpływała na General Mills, w celu wyprodukowania płatków Cheerios bez GMO, poprzez używanie tylko trzciny cukrowej i odrzucenie skrobi kukurydzianej. GMO Inside starają się teraz aby General Mills, podjęła ten sam ruch z płatkami Honey Nut Cheerios, które zawierają dziewięć razy tyle cukru co oryginalne płatki Cheerios.

Firma produkująca zupy Campbella, w styczniu ogłosiła, że wkrótce będzie pierwszą firmą w USA, która zacznie oznaczać składniki GMO w swoich produktach. Firma ogłosiła również swoje poparcie dla federalnego obowiązkowego etykietowania składników GMO.

Vermont niedawno uchwalił ustawę zobowiązującą etykietowanie produktów GMO, a przemysł wciąż zacięcie walczy z ujawnieniem prawdy.

W lipcu 2015, rząd ustanowił prawo „H.R. 1599”, znane jako „Odmowa Amerykanom Prawa Do Poznania Prawdy (DARK ACT)”. Jest to ustawa zakazująca znakowanie żywności jako wolnej od GMO.

Teraz USDA zmiękczyło stanowisko. Pozwala firmom na dobrowolne etykietowanie produktów „bez GMO”, jednak za taki luksus muszą wnosić opłaty. Takich kosztów nie ponoszą firmy sprzedające produkty GMO.

Senat ma jeszcze głosować nad ustawą DARK ACT.

źródło: naturalnews.com

Kasia Brzoza

Źródło: za zgodą i dzięki uprzejmości
https://onalubi.pl/toksyny/klienci-wymusili-produkcje-cukru-bez-gmo/